Noszenie cienkiej wełny Merino o średnicy włókna mniejszej lub równej 17,5 mikronów, może przynieść ulgę osobą cierpiących na egzemę. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Instytutu Badawczego dla Dzieci w Australijskim Murdoch w Melbourne.
Egzema, znana również jako atopowe zapalenie skóry, to uciążliwe schorzenie przejawiające się powstawaniem łuszczących się czerwonych i swędzących plam. Szacuje się, że na chorobę cierpi już co dziesiąta osoba na świecie. Schorzenie często dotyka dzieci. Statystki podają, że zmaga się z nim od 20 do 30 proc. małych pacjentów. Lekarze wyróżniają kilka rodzajów egzemy, choć zdają się być zgodni, że wszystkie mają podłoże alergiczne.
Alergia na wełnę?
Powstaje pytanie czy jedną z przyczyn alergicznego podrażnienia skóry może być noszenie odzieży z wełny? Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Nielsen na zlecenie The Woolmark Company, aż połowa konsumentów, rezygnuje z zakupu odzieży z wełny właśnie z obawy przed swędzeniem lub podrażnieniem skóry przez wełniane włókno. Przed noszeniem wełny wzbraniają się głównie osoby cierpiące na egzemę. Niestety pomimo, iż większość społeczności medycznej przyjmuje, że wełna nie jest alergenem, lekarze nadal zalecają pacjentom z atopowym zapaleniem skóry unikanie wełnianych włókien. Firma The Woolmark Company postanowiła rzucić wyzwanie tym mitom i przedstawić dowody na terapeutyczne właściwości wełny. W tym celu Woolmark zainicjował multidyscyplinarną współpracę alergologów, immunologów i dermatologów oraz wiodącego chemika w zakresie tekstyliów wełnianych. Po licznych badaniach grupa naukowców obaliła mit o alergii na wełnę. Dodatkowo badacze stwierdzili, że wszelkie podrażnienia skóry spowodowane przez odzież, niezależnie od rodzaju włókien, spowodowane były włóknami wystającymi z tkaniny, które miały średnicą większą niż 30 mikronów.
Wełniana terapia
Z przeprowadzonych badań wynika, że wełna nie tylko nie powoduje zmian alergicznych, ale może także przynieść ulgę osobom cierpiącym na atopowe zapalenie skóry. Badanie przeprowadzone przez Instytut Badawczy dla Dzieci Murdoch w Melbourne, na próbie ok. 40 niemowląt i dzieci cierpiących na egzemę, dowiodły, że noszenie wełny Merino, o średnicy włókna mniejszej lub równej 17,5 mikronów, miało korzystny wpływ skórę. Badacze dowiedli, że super cienka odzież z wełny Merino skutecznie zmniejsza nasilenie łagodnego i umiarkowanego atopowego zapalenia skóry u dzieci. Dodatkowo badania przeprowadzone przez Instytut Dermatologiczny w Brisbane, wykazały korzystne skutki noszenia wełny Merino także u dorosłych pacjentów z egzemom. Badanie pilotażowe, prowadzone przez dr Lyndę Spelman z firmy QIDerm dowiodło, że żaden z jego uczestników nie miał reakcji alergicznej lub podrażnień skórnych podczas kontaktu z włóknem Merino, a noszenie wykonanej z niego odzieży zmniejszało objawy egzemy. „Obserwowaliśmy znaczące zmniejszenie suchości skóry, zaczerwienienia i swędzenia” – wymienia dr Spelman.
Merinos – wyjątkowe włókno
Wełna z owiec Merino jest jedną z najbardziej cenionych gatunków owczej wełny na świecie. Odzież wykonana z tego rodzaju włókna jest najlepiej oddychająca ze wszystkich rodzajów odzieży dostępnych na rynku. Wszystko to za sprawą niezwykłej zdolność tego rodzaju wełny do absorbowania wody, dwukrotnie większej niż w przypadku bawełny i trzydzieści razy większej niż poliestru. Zdolność absorpcji wilgoci, i to jeszcze w fazie pary wodnej, w przypadku włókna Merino zbliżona jest do 30-35 proc. jego wagi. Niezwykła jest także budowa samego włókna, która sprawia, że pobiera ono wilgoć z przestrzeni między ciałem a odzieżą i spomiędzy włókien do wewnątrz. W tym samym czasie zewnętrzne warstwy włókien odpychają wodę na zewnątrz. Efektem jest znakomita regulacja temperatury, a to oznacza komfort cieplny podczas chłodu czy mrozu i jednocześnie odpowiednią wentylację w gorące dni.